pasozyty-grzybice-leczenie.forumoteka.pl

[prazykwantel]

Julaa
dołączył: 2018-05-27
postów: 5

2018-06-13 00:48
Hej dziewczyny. Czy któraś z was wyleczyła się po dłuższym leczeniu infekcji intymnej i jesli tak jak to leczenie wyglądało? I drugie pytanie: jak wygląda wasze współżycie? Wiem, że są dziewczyny, które latami nie mogą się wyleczyć a dla mnie osobiście przekreśla to jakikolwiek związek więc w wieku 23 lat jestem sama jak palec a upławy nadal są. I nie piszcie mi proszę o dietach i ziółkach bo jakkolwiek wiem, że nie tylko pochwa jest moim problemem tak od tych rzeczy moje infekcje, które mam od dziecka nie znikną. Czekam na Wasze zwierzenia i porady.


rafal01
dołączył: 2017-10-01
postów: 44

2018-06-13 08:40
A dlaczego niby dzięki odpowiedniemu żywieniu te problemy nie miałyby zniknąć..? To, że masz coś od dzieciństwa może znaczyć tyle, że Twoi rodzice dali ciała w tym temacie (bo może po prostu nie wiedzieli pewnych rzeczy) i teraz można to bez problemu nadrobić Tylko to trwa.. tygodniami, miesiącami a czasami nawet parę lat a ludziom czekać się nie chce, wolą mieć efekt tu i teraz

Sam miałem problem z tym, że moi rodzice z niewiedzy urządzili mnie dość grubo i z tych problemów wychodzę już od dwóch lat TYLKO dzięki diecie.. nie ma żadnych magicznych środków, extra ziół które w pojedynke dałyby radę z regulowaniem organizmu no chyba, że jesteś zainteresowana leczeniem objawów.. to zapraszam do lekarzy cudotwórców..którzy sprawią, że w cudowny sposób pieniądze z Twojego portfela wyparują, a objawy prędzej czy później znowu powrócą Miłego dnia


moyra3
dołączył: 2016-11-09
postów: 879

2018-06-13 13:20
Jula zrób badania w kierunku chlamydii ureaplasmy rzęsistka mykoplasmy antybiotykami tego mozesz nie wyleczyć i nawet w miesiąc.


rafal01
dołączył: 2017-10-01
postów: 44

2018-06-13 15:02
moyra3, co według Ciebie dadzą jej te badania? Oprócz wydania pieniędzy i poświęcenia czasu?


Julaa
dołączył: 2018-05-27
postów: 5

2018-06-13 15:54
Sama dieta i oczyszczenie organizmu nie wylecza infekcji pochwy. Nie ma takiej możliwości...


rafal01
dołączył: 2017-10-01
postów: 44

2018-06-13 19:47
Julaa, rozumiem, że Twoja pochwa jest demontowalna i trzymasz ją przez noc w słoiczku...

Z tego co mi wiadomo (a nie sądzę żebym się mylił bo sam widziałem) to pochwa jest integralną częścią organizmu. Organizm chory = pochwa chora.

To co wkładasz do buzi powoduje że Twój organizm albo działa lepiej albo gorzej w zależności co to za pokarm. Każda z komórek Twojego ciała jest uzależniona od tego co dajesz jej jeść.. jeżeli dajesz jej szambo to te komórki nie będą zbyt zdrowe i tutaj nie ma opcji żeby była pełnia zdrowia. Przecież nawet przedszkolak jest to w stanie zrozumieć.. dlaczego więc Wy tego nie potraficie pojąć i szukacie non stop wymówek. Zdrowie jedzenie wcale nie musi być nudne albo niesmaczne!


weronika26
dołączył: 2018-04-23
postów: 26

2018-06-13 19:52
Julaa, owszem potrzebna jest konsultacja lekarska, ale z doswiadczenia wiem że dieta ma znaczenie. A konkretnie ilość cukru w żywności. Dobre jest jedzenie produktów które zawierają probiotyki (jogurty naturalne, zsiadłe mleko,kefir -oczywiscie zwróć uwage na ilość cukru i wybieraj te z mniejsza ilością. Moje infekcje trwały bardzo długo. Od czasu wprowadzenia kilku nawyków problem zaczął sie rozwiązywac
Ja będąc u lekarza dostałam lek w globulkach po czym przepisał mi globulki na odbudowe flory.
Jeszcze jedna ważna sprawa - bielizna, zamiast koronek, stringów, postaw na bawełniane. Serio, nie muszą wyglądać jak babcine. Zwykłe proste majtki. A teraz powiem Ci najważniejszy sposób na złagodzenie infekcji - to spanie bez majtek! Bez spodenek. Najlepiej koszula nocna ale pod spodem nic. Okolice intymne źle reagują na materiał. Sama znam wiele koleżanek które potwierdziły że infekcje skończyły się w momencie gdy przestały spać w bieliźnie. Po za tym jest to udowodnione naukowo. Spróbuj, na pewno nie zaszkodzi a sama zobaczysz że po miesiącu jest lepiej. Jedyny czas z pozwoleniem na majtki w nocy to okres ale to logiczne no i kolejna kwestia to pytanie jakie są te upławy? Bo nie każde to coś złego. Może taka fizjologia. Sama przerabiałam ten temat, a jestem tylko rok starsza.


weronika26
dołączył: 2018-04-23
postów: 26

2018-06-13 20:01
Cd.
Napisałam Ci to, co sama na sobie zaobserwowałam i to co pomogło.
1.Dieta z małą ilością cukru
2.Spanie bez bielizny. zakładaj koszule lub luźne bawełniane spodenki
3. Podczas mycia używaj delikatnego płynu. W małej ilości.
4. W ciagu dnia nie polecam używać wkładek. Zatrzymują one dostęp powietrza przez co infekcja murowana.
5. W necie poczytaj o fazach śluzu i że wielokrotnie jest to tylko naturalne. Chyba że swędzi i piecze to inna sprawa.
5. Idź do ginekologa, może nawet trzech. Niech zrobi Ci wymaz i cytologię. (Sama byłam u trzech zanim trafiłam do dobrego)


weronika26
dołączył: 2018-04-23
postów: 26

2018-06-13 20:59
No i powiedz coś więcej, na przykład co doradził Ci lekarz, czy bierzesz obecnie jakieś leki, czy upławom towarzyszą inne objawy ?


mka2018
dołączył: 2018-06-14
postów: 1

2018-06-14 17:41
Cześć Julaa,
Choruję już 3 lata, od listopada 'leczę się' intensywnie. Pomaga mi tylko flukonazol dawka 200 ale tylko na na 2 tygodnie. Jestem również na diecie przeciwgrzybiczej, nic nie pomaga. Moje życie wygląda jak piekło, boję się, że mój związek się przez to rozpadnie. Robiłam masę badań, nic nie wychodzi, lekarze nie wiedzą jak leczyć, nie wiem co zrobić..


weronika26
dołączył: 2018-04-23
postów: 26

2018-06-14 19:24
mka2018, używasz na co dzień wkładek higienicznych ?
Lub stosujesz płyn do higieny intymnej przeznaczony na infekcje ? Albo robisz "nasiadowki" z popularnych saszetek na infekcje?
Pytam bo sama przez to przechodziłam, może w jakiś sposób znajdą się bledy ktore warto wyeliminować i być może to Ci pomoże. Tak jak mi
Bo skoro badania wychodzą dobre to problem tkwi w nawykach. Niektóre są tak banalne że nawet nie zdajemy sobie sprawy.


Julaa
dołączył: 2018-05-27
postów: 5

2018-06-14 19:31
Weronika dzięki za chęci i rady, ale gdy grzybica wniknie w tkanki to nienoszenie majtek nic nie pomoże.
Mka a jakie masz objawy posiew? Bo ja mam tylko upławy o nieprzyjemnym zapachu, candida na posiewie dwa plusy. Powiedziałaś chłopakowi o swoim problemie?



weronika26
dołączył: 2018-04-23
postów: 26

2018-06-14 19:39
Julaa, w takim razie powiem Ci jak to było u mnie podczas infekcji grzybiczej:
Zanim zaczęły się uplawy pojawiło się swędzenie
Białe upławy ("serowate")
Piekło troszkę
Lekarz przepisał mi globulki na ktore byłam uczulona
Później przypisał inne na bazie Nystatyny pomogły po 10dniach
Na odbudowę flory dostałam globulki
Zmieniłam nawyki i już lepiej
Dobrze by było gdybyś do posiewu poprosiła o mykogram. Sprawdzą jakie konkretnie leki zadziałają i szybki Ci pomogą


moyra3
dołączył: 2016-11-09
postów: 879

2018-06-14 20:40
Rafal co jej da badanie? Wiedzę o przeciwniku czyli z czym walczy. A to jest połowa sukcesu. Tutaj wszyscy z czymś walczą ale nikt nie wie dokładnie z czym. Uparliście sie na tą candide a to jest najmniejszy problem. Serio najmniejszy. Drozdzaki candida są komensalem. Niebezpiecznie rozrastają sie gdy nie mają konkurencji, gdy mają pozywkę. A pożywkę stanowi wiele substancji w tym nawet metale cięzkie. Kazdy kto ma przerost candidy a. ma też pasożyty, każdy kto ma pasożyty ma też wirusy i bakterie. Kazdy kto jest obciązony takim zestawem ma problemy: hormonalne, narządów detoksykujących jak nerki i wątroba, płuca, brak lub niedobór enzymów trawiennych, refluks żołądkowy lub żółciowy, cukrzycę lub hipoglikemię, insulinooporność, obciązenia metalami cięzkimi. Tego wszystkiego dietą nie wyleczysz. To sie po prostu nie uda. Dlatego wiele osob jeszcze nie wyzdrowialo mimo rygorystycznej diety.


rafal01
dołączył: 2017-10-01
postów: 44

2018-06-14 21:19
moyra3, dietę także można robić nieprawidłowo dlatego tak wielu osobom się nie udaje ponieważ mimo, że robią to "rygorystycznie" jak to ujęłaś wciąż robią to niewłaściwie.

A gdyby tak odwrócić kolejność.. i przyjąć hipotetycznie, że człowiek jedząc o złych porach, niewłaściwy pokarm może zacząć mieć problemy z gnijącym jedzeniem w jelitach, rozcieńczaniem kwasu żołądkowego popijaniem sporych ilości jedzenia. To prowadzi do kłopotów z jelitami oraz przykładowo refluksem i niedoborem enzymów trawiennych. To z kolei prowadzi do problemów z insulino opornością oraz przeciążoną wątrobą. W takim środowisku candida ma idealne warunki do rozwoju razem z innymi patogenami. To z kolei prowadzi do zaburzeń hormonalnych.
I teraz pytanie.. jak by to wszystko wyleczyc..? Mam nadzieję, że odpowiedź sama Ci się nasunie.. ale człowiek niestety wpadł na pomysł żeby leczyć każdą z tych dolegliwości z osobna by tylko nie zmieniać podstawy czyli diety.

Co jeżeli powiem Ci, że z dużą skutecznością "leczę" (to raczej niewłaściwe słowo) przerost candidy, wątrobę, refluks, hipoglikemie oraz milion innych nieprawidłowości z pomocą diety? Na dodatek powiem, że znam kilka osób, które również po wielu nieudanych próbach wyleczenia to w inny sposób wyleczyły się dzięki diecie (która na marginesie nie jest tymczasowa ale na całe nasze życie). Oczywiście nie musisz mi wierzyć : ) W końcu jestem tylko rafal01 na forum ale pozwól, że zadam Ci jedno pytanie... Ile znasz osób, które stosowały prawdziwą dietę odpowiednią dla człowieka przez minimum pół roku i nie wyzdrowiały?
Dodam, że grzybica z moich paznokci na stopach sama schodzi bez stosowania żadnych zewnętrznych specyfików (a kiedyś przetestowałem ich całkiem sporo).

Możemy przyjąć i zrozumieć sposób działania naszego ciała i poddać się mu lub walczyć wszelkimi możliwymi sposobami z objawami jakie mamy... ale pamiętaj, że to tylko walka z objawami, a przyczyna dalej pozostaje.


rafal01
dołączył: 2017-10-01
postów: 44

2018-06-14 21:25
Dodam jeszcze, że też poczatkowo byłem na "rygorystycznej diecie" która nie działała.. Ale ja przetestowałem wiele "gotowych diet" i dopiero gdy zacząłem się sam edukować na temat działania naszego organizmu i tego co mu faktycznie jest potrzebne odkryłem, że jest to bardzo proste i banalne a zarazem w dzisiejszych czasach bardzo trudne. Nie jest to żadna tajemna wiedza i mam nadzieje, ze kazdy do niej dojdzie w swoim życiu i to uratuje jego stan zdrowia Najtrudniej jest wyjść z błędnego przekonania, w którym jestesmy utwierdzani przez społeczeństwo/media całe swoje życie. Mam świadomość, że nie każdy człowiek jest gotowy na takie zmiany, ja byłem zdesperowany swoim stanem zdrowia, dlatego tak wiele rzeczy byłem w stanie zaakceptować ale pomimo to moja "podróż" z kompletnego mięsożercy do króliczka zajadającego (jak zadrwiłaś) sałaty trwała prawie 2 lata. Przez ten czas efekty były takie sobie ale gdy zacząłem to robić na 100% efekty pojawiły się od razu


ojszty
dołączył: 2018-03-24
postów: 8

2018-06-14 22:32
Hej. Ja mam nadzieję, że jestem na dobrej drodze do pozbycia się problemu po prawie roku mniejszej lub większej męczarni
U mnie główne objawy to pieczenie głównie na zewnątrz, czasem zdarzają się serowate niewielkie upławy, często oddawanie moczu i uczucie rozpierania pęcherza. Diagnozy to grzybica, niektórzy lekarze alergia. Posiewy nic nie pokazują, leki na grzybice nie działają, ni może trochę Nystatyna. Do lekarzy obecnie nie chodzę, nie mam już siły. Wzięłam sprawy w swoje ręce i wiem, zectubpotrzebna jest cierpliwość i konsekwencja. I tak warto zrobić morfologie bo to może być cukrzyca albo problemy z tarczyca u mnie jest ok. Moze tez byc brak witamin z grupy B, żelaza, witaminy D3. A teraz do rzeczy. Przestałam spać w bieliźnie, w upały tylko w spodniczkach, zero stringow, sztucznej bielizny, wkładek, proszek dla niemowlaków, podpaski niewybielane chlorem, żadnych płynów do higieny intymnej, używam donpidmywania wody mineralnej z dodatkiem cytryny A teraz z octem jabłkowym. Do złagodzenia zaczerwienienia Provag żel, dopochwowo jak mnie tam szczypie Mucovagin z kwasem hialuronowym, super nawilża A kwas ma działanie przeciw zapalne. Polecam też Albivag globulki z kwasem borowym, najpierw 15 dni non stop, teraz 2 razy w tygodniu przez 8 tygodni. Biorę witaminę D3 complex B, najpierw dwa razy dziennie brałam po 15 kropli Citrocapu wyciąg z pestek grejpfruta, teraz kwas kaprylowy w tabletkach , po którym zszedł mi też biały nolot na języku, probiotyki wiadomo. Najnowsze odkrycie kurkuma. Na szklanke wody dodac sok z cytryny, 1/4 łyżeczki kurkumy i tro he pieprzu. Dzieki tej miksturze pecherz wrocil mi do normy w 2 dni.Od pół roku dieta bez cukru z owoców tylko cytryna do wody i grejpfruty, teraz troche sezonowych, zero białej mąki. Wiem, że jeszcze długa droga przede mną, ale widzę światełko w tunelu, szczypie coraz rzadziej mogę normalnie siedzieć. U mnie tez stres nasila objawy, więc staram się prowadzić spokojny tryb życia, o ile się da.


knknkn
dołączył: 2016-12-05
postów: 331

2018-06-15 08:27
Grzyby w tym candida rosną w niższym pH niż bakterie i lepiej z octami i cytryną uważać. Ja stosuję spirytus salicylowy i Amol na skórę i ładnie candida ginie. Ale na błony śluzowe to nie wiem jak stosować, bo to mocno szczypie. Może rozcieńczać.


rafal01
dołączył: 2017-10-01
postów: 44

2018-06-15 08:55
knknkn, już śpieszę Ci wytłumaczyć o co chodzi z cytryną i octem
Otóż, faktycznie candida lepiej się czuje w środowisku kwasowym.. mięso, produkty przetworzone i przykładowo nabiał silnie zakwaszają nasz organizm dzięki czemu stwarzamy wręcz idealne warunki dla candidy i pasożytów. Dlaczego ocet i cytryna? A no dlatego, że one zakwaszają ale tylko NASZ ŻOŁĄDEK dzięki czemu soki żołądkowe są gęstsze i kwaśniejsze (i mogę lepiej trawić) ale wbrew wszystkim mitom one ALKALIZUJĄ nasze ciało czyli podnoszą ph w naszym ciele.
Zasada jest taka: Organizm alkalizujemy, żołądek zakwaszamy
Nie bez powodu mięso, nabiał, cukier zakwasza a owoce i warzywa alkalizują.


rafal01
dołączył: 2017-10-01
postów: 44

2018-06-15 09:02
a co do stosowania octu na skórę to też jest to uzasadnione ponieważ PH skóry wynosi około 4.7-4.5 a wody około 7. Po kąpieli/prysznicu aby szybciej przywrócić skórze odpowiednie ph mozna się wspomóc przykładowo octem o dodatkowych właściwościach octu można poczytać w necie.. ale trzeba pamiętać, że ocet octowi nie równy i najlepszy będzie taki z matką, organiczny.. krótko mówiąc najlepszy taki który przygotujemy sobie sami a nie kupimy za 2zł w tesco.


knknkn
dołączył: 2016-12-05
postów: 331

2018-06-15 09:03
Może to i prawda, bo jak wypiję trochę soku z cytryny na zgagę to ona przechodzi. Ale to tylko chyba działa w przewodzie pokarmowym.


moyra3
dołączył: 2016-11-09
postów: 879

2018-06-15 09:26
Rafał dieta jest ok. Ja diety nie neguję ale za dużo tej diety. Na surówkach można max 3 miesiące.reszty nie czytałam. Wybacz.


rafal01
dołączył: 2017-10-01
postów: 44

2018-06-15 12:38
Wybaczam bo faktycznie napisałem autobiografię na dwa tomy hehe
Na surówkach to można całe życie i przy tym nawet nie złą masę mięśniową zbudować - przykład https://www.youtube.com/channel/ UCpyhJZhJQWKDdJCR07jPY-Q takich przykładów można znajdywać setki/tysiące.
Sama przyznajesz "ale za dużo tej diety"...ze masz troszkę sceptyczne/negatywne podejście do tego tematu, a ja nie zamierzam Cię ani nikogo innego na siłę przekonywać. Każdy ma swoje życie.
Miłego dnia