pasozyty-grzybice-leczenie.forumoteka.pl

[prazykwantel]

ian24
dołączył: 2017-12-26
postów: 10

2018-07-13 10:17
Jak w tytule. Pytam, bo to dość kosztowne badanie. Lekarze cały czas wmawiają mi, że to jelito drażliwe, ale dalej uważam, że po prostu idą na skróty, bo leki na IBS nie działają.

Czy badanie mikroflory jelitowej trafnie określi czy mam przerost grzybów candida czy nie? Widziałem też, że w moim mieście można zrobić posiew kału w kierunku grzybów - może to wystarczy zamiast badania całej mikroflory? Z góry dzięki za odpowiedzi


Meleks
dołączył: 2016-06-07
postów: 451

2018-07-13 12:58
Mi candida wyszła z wymazu z języka i jamy ustnej oraz została stwoerdzona również na gastroskopii.


aussiaussi
dołączył: 2017-11-24
postów: 104

2018-07-13 14:14
Robiłam to badanie, u mnie wynik raczej się zgadza z rzeczywistością. Robilam to badanie w instytucie mikroekologii w Poznaniu. Nie stosowałam jeszcze zalecanej przez nich probiotykoterapii.
Candidę chyba dobrze określa bo to samo mi wyszło w feliksie.


evoque
dołączył: 2014-08-15
postów: 241

2018-07-13 14:31
Mikroflora jelitowa sklada sie z milionów bakterii. Oni są w stanie zbadań ich małą część.
Kochane zdrowie, ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, kto cię stracił…


LesnyDuszek
dołączył: 2018-07-02
postów: 155

2018-07-13 17:21
Badanie mikroflory brzmi ciekawie, chętnie poczytam co to. Za dwa tyg mam pierwszą w życiu kolonoskopię, pierwszą gastroskopię miałam kilka dni temu i naprawdę nie rozumiem o co ludzie tak panikują, gdyby mieli dłutowane cztery ósemki do aparatu to może by zrozumieli co to ból (tak nawiasem kandydoza mi się rozwinęła właśnie po przyjmowaniu antybiotyków bez osłony po dłutowaniach).


ian24
dołączył: 2017-12-26
postów: 10

2018-07-13 18:28
Tyle, że to badanie kosztuje nawet jakieś 500 zł, więc wolałbym mieć pewność, że jest po coś.

Póki co zrobię chyba wymaz jamy ustnej i posiew kału stricte pod grzyby, przecież to też już coś powie.


aussiaussi
dołączył: 2017-11-24
postów: 104

2018-07-13 19:28
Z jednej strony Cię rozumiem, zwłaszcza, że nie ma pewności czy to badanie to nie jest ściema. U mnie akurat wynik zgadza się z dolegliwościami.
Z drugiej strony walcząc najpierw z nie wiadomo czym, dopiero później dowiedziałam się, że mam bardzo zaaawansowaną dysbakteriozę, widzę, że ustabilizowanie flory bakteryjnej jelit to klucz - chyba jedyna droga do zdrowia, a do tego niezbędne są tego typu badania.
ale to tylko moje wnioski po 1,5 roku walki o zdrowie.