prazykwantel Site Admin
Dołączył: 18 Sie 2018 Posty: 96 Skąd: warszawa bangkok
|
Wysłany: Wto Sie 21, 2018 9:09 am Temat postu: Infekcja podczas kuracji grzybicznej |
|
|
ordie
dołączył: 2018-04-17
postów: 33
2018-08-01 19:52
Od 2 tygodni biorę Nystatynę (6 tabletek) i Flucafast (2 tabletki). Mam wzrost mierny w gardle i na migdałkach i kuracja jest początkiem leczenia kamicy pęcherzykowej. Po jakichś 10 dniach brania leków na grzyba dostałam... infekcji grzybiczej miejsc intymnych. Jak to możliwe?! Przecież biorę leki. Czy możliwe że to herx przy takim niewielkim wzroście? Używam maści ketokonazol i już jest lepiej, ale boję się, że w takim razie te leki wcale nie działają :/ Miał ktoś podobnie?
candidson811
dołączył: 2017-05-05
postów: 389
2018-08-01 20:17
To jest właśnie to co ja mam. Atakuje grzyba w jelitach a on wtedy wyskakuje gdzie indziej. Na siuraku pojawia mi się tylko taka plamka pokrzywka i znika i np. na dużym palcu, a jak byłem mega zagrzybiony to nie miałem tam śladu grzyba. Moim zdaniem ta szuja ucieka z jelit i ukrywa się przed tym co go niszczy.
ordie
dołączył: 2018-04-17
postów: 33
2018-08-01 21:48
To co robić, żeby ją całkiem wybić? Wystarczy mi ta maść ketokonazol (już po 1 dniu praktycznie mi przeszło swędzenie), czy iść do ginekologa po coś mocniejszego? Włączyłam jeszcze Paraprotex i mam zamiar zjeść całe opakowanie zanim zacznę rozpuszczać złogi w pęcherzyku. 3 leki na raz maść dieta olejek oregano to już chyba niezłe kombo.
moyra3
dołączył: 2016-11-09
postów: 879
2018-08-01 23:20
nystatyną nie wyleczysz kandydozy
ordie
dołączył: 2018-04-17
postów: 33
2018-08-01 23:25
To czym wyleczę? Nystatynę i Flucofast przepisał mi dr Ziemniak z Krakowa. Piję do tego czystek i olejek oregano.
moyra3
dołączył: 2016-11-09
postów: 879
2018-08-01 23:29
niczym nie wyleczysz z farmakologii, po pierwsze to się trzeba odrobaczać, zadbac o to by uszczelnić jelita, zadbac o wybicie bakterii np paciorkowców, candida to jest małe miki, to tylko skutek powazniejszych problemów zdrowotnych, trzeba zadbać o nerki, wątrobę, oczyszczać organizm z toksyn np glifosatu, metali cięzkich, dobrze się przebadać żeby znaleźć przyczynę problemów, jak masz w organizmie rtęć czy inne, a masz na pewno skoro masz candide, to masz też pasożyty, niedobory witamin i minerałów, problemy z usuwaniem toksyn przez wątrobę i nerki, mozliwe, ze jeszcze problemy hormonalne np tarczyca, czy kortyzol bo on podnosi cukier we krwi więc nawet na surowej diecie i tak będziesz miał wysoki poziom cukru w organizmie, to jest cała plejada problemów a candida to jest jak katar przy grypie
navi57
dołączył: 2018-05-04
postów: 13
2018-08-02 02:18
Moyra3... orientujesz się czy aparatem BRT do biorezonansu, zapperami, można wytłuc pasożyty??? i czy w ogóle badanie biorezonansem jest wiarygodne?? Jak najlepiej zbadać poziom zanieczyszczeń metalami ciężkimi i jak je usunąć ???
LesnyDuszek
dołączył: 2018-07-02
postów: 159
2018-08-02 06:28
Moyra super ze wrocilas, kilka razy chcialam zadac Ci pytanie a uzytkownicy pisali, ze juz nie pojawiasz sie na forum. Z tego co pamietam mialas takie same objawy kandydozy jak ja, m.in. grzybice pluc, ktora nawet na tym forum nie jest czesto spotykana. Jak teraz ze zdrowiem u Ciebie, uzywasz jakies chemiczne leki czy tylko macerat czosnkowy, stosujesz jakas diete? Ja od samego poczatku leczylam sie wg Ann Boroch, dieta (bedzie przeszlo pol roku), wyciag z grejpfruta, Czarny Orzech, kwas kaprylowy i vilcacora, probiotyki. Jest dobrze jak trzymam diete, jak nazre sie zakazanych rzeczy to mam zaraz rewolucje zoladkowe, oczywiscie caly czas probuje zdiagnozowac od czego ta kandydoza, najbardziej mozliwe sa pasozyty i lamblie, a najbardziej uciazliwym objawem przelewanie w brzuchu. Ostatnio po mixie koncentrat z pokrzywy plus czarny orzech plus cytryna plus jaskolcze ziele wydalilam cos ludzaco podobnego do glisty, moje male psiaki jak odrobaczalam wydalaly takie cos i byly to nicienie. Zauwazylam tez jak spaly, ze moi podopieczni maja to samo co ja podczas snu- szczeniaczki przed odrobaczeniem takie jakby chwilowe drgawki, reka, noga, czy wstrzasniecie calym cialem jakby przeszedl prad, tak samo wzdecia brzucha i bulgoty. Po lekach na robaki im przeszlo, ja jeszcze nic chemicznego na pasozyty nie bralam, bo boje sie ze to jakos silnie zadziala i wylaczy mnie z zycia na kilka dni.
ordie
dołączył: 2018-04-17
postów: 33
2018-08-02 18:13
moyra, miałam dziesiątki badań na pasożyty, w różnych klasach, nie ma przeciwciał - nie ma pasożytów. Tak słyszę od każdego lekarza, do jakiego pójdę - a jeżdżę do najlepszych. Moje dolegliwości to tylko ucisk w brzuchu - co najprawdopodobniej jest objawem początków kamicy pęcherzykowej. Żeby zacząć leczyć kamicę, muszę przeleczyć candidę. Mam wzrost mierny (po tabletkach antykoncepcyjnych) jedynie w gardle - to chyba nie jest jeszcze kandydoza. Poza tym nie mam żadnych objawów grzybicy (lekki żółtawy nalot z tyłu języka, ale to najpewniej wynik zaburzeń wydzielania żółci - cholestaza). Po 2 latach badań mam już badane wszystko i wszystko jest ok. Candida nie jest moim głównym problemem, jej wybicie jest tylko wstępem do mojego leczenia, czyli rozpuszczenia złogów w pęcherzyku. Chcę ją wybić w miesiąc, żeby w końcu zacząć brać Proursan. _________________ Sprzedam leki pasozyty Prazykwantel Iwermektyna Zentel Albendazol Vermox Mebendazol Yomesan Niklozamid Metronidazol Tynidazol Itrakonazol Orungal Flukonazol Gryzeofulwina Ketokonazol Doksycyklina Nystatyna Chlorochina massagewarsaw@gmail.com |
|