pasozyty-grzybice-leczenie.forumoteka.pl

prazykwantel

agu09
dołączył: 2016-03-14
postów: 134

2018-07-05 14:59
Po pierwsze i najważniejsze głównymi czynnikami powodującymi stałe utrzymywanie się grzybicy są:
- tabletki/plastry antykoncepcyjne
- leki psychotropowe
Bez odstawienia ww nie ma szans by grzybica ustąpiła.
Potem wystarczy dłuższa suplementacja probiotykami np vivomixxem i drożdżami Saccharomyces boulardii.
Koniec.
Ja tak wyszłam z 8 letniej grzybicy na napedzanej psychotropem. Nie mam nalotu na języku, wykwintów skórnych, kataru niewiadomego pochodzenia, ani żadanych innych objawów.

knknkn
dołączył: 2016-12-05
postów: 330

2018-07-05 15:04
Moja Candida lubi colę i wody gazowane, wtedy szaleje i się mnoży. Choćbym nie wiem co robił to nie mogę jej powstrzymać.

agu09
dołączył: 2016-03-14
postów: 134

2018-07-05 15:09
No ok ale jak to się ma do tematu?
Brałeś serie silnych probiotyków?

knknkn
dołączył: 2016-12-05
postów: 330

2018-07-05 15:11
A można to w aptece kupić?

agu09
dołączył: 2016-03-14
postów: 134

2018-07-05 15:15
Nie bierzesz przewlekle żadnych leków?
Tak vivomixx można kupić w aptekach te drożdze również.

knknkn
dołączył: 2016-12-05
postów: 330

2018-07-05 15:18
Ale np. schizofreników leczy się ciągle w naszym kraju. Oni nie mogą przerywać, co najwyżej wymienić na inny psychotrop. Trzebaby do innego kraju wyemigrować.

Aliuq
dołączył: 2018-07-03
postów: 97

2018-07-05 15:23
Wiem, że wiele osób walczy też z pasożytami, w tym ja - głównie lambliami. Sprawdzałeś p/ciała z krwi?

agu09
dołączył: 2016-03-14
postów: 134

2018-07-05 15:23
W takim przypadku nie wiem co doradzić.
Tabletki anty, psychtropy, inhibitory pompy protonowej na czas ich brania, zmieniają flore bakteryjną, na korzyść grzybów i to jest nie do przeskoczenia.

knknkn
dołączył: 2016-12-05
postów: 330

2018-07-05 15:29
Zapytam w aptece o te probiotyki. Zawsze trochę boję się jeść bo to jest żywe. Ale jak ma pomóc. Na lamblie się nie badałem ale to chyba jakiś jelitowy problem.

Aliuq
dołączył: 2018-07-03
postów: 97

2018-07-05 15:42
Lamblie to jest jelitowy problem. Posprawdzaj robale z krwi. Lamblie dają tak nie specyficzne objawy, że to szok. Np. przelewanie, burczenie, ból po prawej stronie pod żebrami, wzdęty brzuch. I dosyć często występują właśnie z grzybkiem. I tak nic innego oprócz diagnostyki Ci nie zostało, a tak walczyć z czymś w ciemno to też nie jest dobra perspektywa.

Meleks
dołączył: 2016-06-07
postów: 451

2018-07-05 17:40
O psychotropach, to pierwsze słyszę, że mają takie działanie.
Poczekam zobaczę, czy vivomixx da rade...

Simpson
dołączył: 2017-12-30
postów: 144

2018-07-05 17:52
agu09 jak dlugo trwa juz Twoj stan wyleczenia?

agu09
dołączył: 2016-03-14
postów: 134

2018-07-05 20:13
Też byłam zaskoczona, że psychotropy mają takie działanie, ale mają, przekonałam się o tym na własnej skórze ( i można też o tym poczytać w róznych publikacjach) Brałam je przez 8 lat minimalną dawkę, w miedzy czasie "leczyłam się" właśnie probiotykami które dawaly bardzo dużą poprawę, ale nie było całkowitego wyleczenia.Dopiero po odstawieniu psychotropów objawy mineły zupełnie. Mogę jeśc słodycze, pic alkohol. Czuje się normalnie.
Stan wyleczenia trwa prawie 3 tyg..

Meleks
dołączył: 2016-06-07
postów: 451

2018-07-05 20:31
Agu09 oprócz wymienionych w pierwszym poście probiotyków, stosowalas jeszcze coś?
I mam jeszcze jedno pytanie, vivomixx saszetki czy kapsułki?

agu09
dołączył: 2016-03-14
postów: 134

2018-07-05 20:39
Nie stosowałam nic poza to. Myślę że kluczowe było odstawienie psychotropu.
Vivomixxu stosowałam saszetki i kapsułki. Zamiennie. Potem już co drugi i trzeci dzień.

Meleks
dołączył: 2016-06-07
postów: 451

2018-07-05 20:43
Dzięki agu09 Smile

Fajnie, że wyleczyłaś się, daje to wiarę w to, że z grzybicy można wyjść.

knknkn
dołączył: 2016-12-05
postów: 330

2018-07-06 13:25
Zacząłem kurację vivomixem i tymi drożdżami. Głównie zależy mi na gardle aby była konkurencja dla candidy bo w jelitach mam spokój.

agu09
dołączył: 2016-03-14
postów: 134

2018-07-06 13:56
Ale co masz na tym gardle?
Nalot? Szkoda że nie napisałeś wcześniej bo na gardło jest dobry probiotyk entitis

Meleks
dołączył: 2016-06-07
postów: 451

2018-07-06 14:08
Ja wybrałem 3 opakowania entitis, ale mało mi pomógł. Ja od sierpnia wdrażam enterol 250 z S. boulardii.

knknkn
dołączył: 2016-12-05
postów: 330

2018-07-06 14:14
Głównie na języku w tylnej części mam biały nalot.

LesnyDuszek
dołączył: 2018-07-02
postów: 157

2018-07-06 16:12
Ja dla odmiany gardło, generalnie wszystko doprowadziłam do porządku z początkowego koszmarnego stanu, ale w brzuchu mam bulgoty, mruczenie i duszność po jedzeniu, zwłaszcza większym posiłku. Miałam Was zapytać, pozwalacie sobie czasem na malutkie odstępstwo od diety i jak na to reagujecie (rzecz jasna nie mam na myśli obżerania się frytkami i ciastkami, coś typu dwie kostki gorzkiej czekolady raz na 4, 5 dni)? Ja przez pierwsze pół roku byłam na ścisłej diecie bez glutenu, nabiału, cukru, nie złamałam jej niczym, ostatnio właśnie skusiłam się na te dwie kostki czekolady z ksylitolem, ciekawe czy nie czyni mi to spustoszenia w brzuchu...

knknkn
dołączył: 2016-12-05
postów: 330

2018-07-06 16:25
Ja antybiotykiem postraszyłem candidę i spokój. Jem słodycze, chleb, nabiał bez ograniczeń. Jedyne co to trzeba trafić na ten właściwy antybiotyk. U mnie to był wymaz z języka plus antybiogram i wyszedł flukonazol. Nawet probiotyków nie brałem na jelita.

LesnyDuszek
dołączył: 2018-07-02
postów: 157

2018-07-06 16:32
Super, że dobrze zareagowałeś na Flukonazol, ja mam go prawie pełne opakowanie w domu, podobnie itrakonazolu, oba od lekarzy ale jakoś boję się znowu ruszyć, bo miałam nudności, wymioty, biegunkę po azolach. Jak nie jem leków to tylko ociężałość i przelewanie w brzuchu, po lekach to już w ogóle nie byłam w stanie jeść a jestem bardzo szczupła i nie mogę tak Sad

marzenie gdybym miała kilka kg więcej, wtedy taka dietka oczyszczająca w sam raz, ale ja zawsze byłam chuda jak patyk, od urodzenia niejadek z problemami trawiennymi.

knknkn
dołączył: 2016-12-05
postów: 330

2018-07-06 16:41
Ja chyba też trafiłem w odpowiedni moment. Bo zjadłem pączka z różą i po tym ta candida zaatakowała i tego samego dnia wziąłem antybiotyk. Może czas się liczy.

LesnyDuszek
dołączył: 2018-07-02
postów: 157

2018-07-07 07:59
Na mnie słodycze źle działają i unikam, ale mam prosty sposób na ich zastępstwo. Robię sama ciastka z mąk migdałowej i kokosowej, ksylitolu, siemienia, czystego kakao, wiórków, jak mam ochotę na pierniki to zamiast wiórków dodaję sok z cytryny, imbir, goździki, cynamon. Te ciastka są o wiele smaczniejsze niż sklepowe, dodatkowo zdrowe składniki i proste do zrobienia. Mój żołądek i jelita źle reagują nawet na kromkę chleba czy większość kasz, a po tych ciastkach nigdy żadnego pogorszenia, aczkolwiek nie jem dużo, 2 lub 3 za jednym razem to max.

knknkn
dołączył: 2016-12-05
postów: 330

2018-07-07 09:38
Ale to jest straszne wyrzeczenie, taka dieta nawet bez chleba. Tą candidę mozna pokonać w jelitach. Może trzeba pocałować kogoś kto ma candidę i nie ma jelitowych problemów by przenieść te dobre bakterie, które ją trzymają w małych ilościach. Śmieję się ale ja najwidoczniej mam coś w jelitach co hamuje wzrost candidy bo już bez antybiotyku jestem i nie ma diety, a candida na języku jest i z pokarmem przechodzi do żołądka.

Arukado
dołączył: 2018-06-28
postów: 524

2018-07-07 15:23
Warto dodać, że nie wolno stosować tych drożdży gdy mamy obniżoną odporność.

armani85
dołączył: 2017-11-12
postów: 104

2018-07-07 18:30
popieram jednemu pomoze drugiemu zaszkodzi kazdy ma inne zachwiania flory jelitowej , mnie nie pomogl wrecz nakrecil grzyba

knknkn
dołączył: 2016-12-05
postów: 330

2018-07-08 11:29
A mnie się trochę poprawiło z gardłem jak stosuję i drożdże i vivomix. Chociaż biały nalot z tyłu języka dalej jest, ale nie zbiera się juz wydzialina w takiej ilości jak przed kuracją.

aussiaussi
dołączył: 2017-11-24
postów: 104

2018-07-08 14:44
Do tych co mają dysbiozę to enterol, a najlepiej l.rhamnosus. zresztą rhamnosus działa i na grzyba.
U mnie po vivomixxie micro problemy z oddychaniem, po floractinie temperatura 37.5, pocenie i latające ręce, po enterolu w miarę spokojnie tylko enterol to nie jest wyjscie, gdy się nie ma flory bakteryjnej w odpowiedniej ilosci.

Aliuq
dołączył: 2018-07-03
postów: 97

2018-07-08 15:21
Enterol nie zrobi krzywdy jeżeli nie ma się POWAŻNYCH problemów z układem odpornościowym. Nie bez powodu polecają go przy antybiotykoterapii.

prazykwantel

candidson811
dołączył: 2017-05-05
postów: 389

2018-07-08 23:15
Jestem w stanie w to uwierzyć, vivomix u mnie działał od pierwszej tabletki,muszę tylko kawę odstawić Smile

i dodalbym tu jednak że trzeba diete trzymać,przynajmniej nie jeść cukrów prostych.

aussiaussi
dołączył: 2017-11-24
postów: 104

2018-07-09 09:29
Ja Wam proponuje jeść ugotowany zimny ryż, ja zazwyczaj jadam taki po 2-3h od ugotowania. Taki ryż to świetna pożywka dla dobrych bakterii. Nic Wam nie da na dłuższą metę suplementacja bakterii, jeśli nie będziecie jej dobrze odżywiać, u mnie zwykły błonnik zawarty w warzywach niewiele pomaga, za to ryż powoduje regenerację układu pokarmowego - kwas masłowy.

LesnyDuszek
dołączył: 2018-07-02
postów: 157

2018-07-09 12:01
Z tym ryżem brązowym to się zgadzam, średnio reaguję na kasze, ciemne pieczywo a na resztę węgli to już w ogóle źle, po ryżu brązowym nic mi nie jest. Co ciekawe, zauważyłam że jeżeli miałam kiedykolwiek po nim pogorszenie objawów (zawsze jako objawy traktuje np. zmniejszanie lub zwiększanie się nalotu na języku, męty w oczach, bulgotanie w brzuchu) to tylko po świeżo ugotowanym, po takim ryżu odstałym przez godzinę, dwie jest cisza w żołądku, brak nalotu, generalnie dobre samopoczucie. Węglowodany jem w dawce max 100 g dziennie, najczęściej właśnie jest to torebka ryżu, a tak warzywa, orzechy, oleje, jajka i rzadko ryba.

Radek79
dołączył: 2014-09-19
postów: 1008

2018-07-09 18:31
agu

ma rację vivomixx bardzo dobrze reguluje bałagan w jelitach i organizmie.

Radek79
dołączył: 2014-09-19
postów: 1008

2018-07-09 18:33
Vivomixx jest bardzo dobrze brac z Debutirem i Laktoferyną.

Arukado
dołączył: 2018-06-28
postów: 524

2018-07-09 18:42
@Radek79 Jaką laktoferynę polecasz?

Meleks
dołączył: 2016-06-07
postów: 451

2018-07-09 18:52
Ja właśnie połączyłem vivomixx z debutirem, a za miesiąc do tego dojdzie apolaktoferyna z USA. To powinno być dobre min. na odbudowę jelit, ale spektrum działania będzie szersze.

Kasia21
dołączył: 2018-07-06
postów: 6

2018-07-09 19:49
Te leki hamerykańskie rujnują zdrowie.Nie ma się czym zachwycać.Tam sami otyli czyli chorzy ludzie są.

Radek79
dołączył: 2014-09-19
postów: 1008

2018-07-09 20:35
Arukado

Taką proponuje https://cdn.doz.pl/image/product/164308/ scale/350x350

Arukado
dołączył: 2018-06-28
postów: 524

2018-07-11 15:15
Można brać jednocześnie vivomixx, laktoferynę i debutir?

stefank
dołączył: 2017-07-22
postów: 33

2018-07-11 15:36
Arukano, to zalezy. Jesli chcesz zrobic w swoich jeliach bioreaktor, w ktorym specjalne szczepy bakterii z vivomixxu syntezuja z debutiru amfetamine, wykorzystujac do tego laktoferyne jako katalizator reakcji to tak, mozna.

Arukado
dołączył: 2018-06-28
postów: 524

2018-07-11 15:40
Chcę tak aby było jak najlepiej Smile

Czyli jak dawkować i kiedy żeby było korzystnie?

stefank
dołączył: 2017-07-22
postów: 33

2018-07-11 16:33
To zalezy od masy. Pamietaj tylko, ze pod zadnym pozorem nie mozesz dodac jako skladnika tej mieszanki reakcyjnej kwasu liponowego, bo wtedy reakcja leci po disiarczku!!

Arukado
dołączył: 2018-06-28
postów: 524

2018-07-11 16:38
Ważę 84kg.